O nas

Wielu naszych pacjentów korzysta z niej od lat, ale nie uzyskują wystarczająco dobrych rezultatów. Dlaczego? Ponieważ nie jest ona w stanie pobudzić do skurczu mięśni odnerwionych, uruchomić złożonych procesów niezbędnych dla regeneracji nerwów i koordynacji nerwowo-mięśniowej. Służą temu wyłącznie metody stymulacji funkcjonalnej i terapii EMG-biofeedback. Zostało to udowodnione wieloma badaniami naukowymi. Skuteczna rehabilitacja polega na umiejętnym łączeniu metod, bo nie istnieje metoda pomagająca wszystkim na wszystko.

Przynajmniej 60 – 90 minut dziennie, a nie 10 zabiegów po 10 -15 minut. Leczenie spastyczności, niedowładu, bólu przewlekłego, wymaga często kilkuset godzin stymulacji łącznie, codziennie, konsekwentnie, do skutku. Stymulacji aktywnej, w czasie której trzeba ćwiczyć, a nie czekać, aż się skończy… Musisz posiadać własny stymulator i stosować zabiegi regularnie. Od nas dowiesz się jaki aparat, jakie parametry, elektrody i zasady stymulacji. Otrzymasz to, co pomoże Tobie najlepiej.

To on steruje regeneracją układu nerwowego i wzmacnianiem kontroli nad czynnością mięśni. Dzięki terapii EMG-biofeedback i ETS (stymulacja sterowana wolą pacjenta), możesz obserwować zapis aktualnego napięcia mięśni, a tym samym, uzyskujesz na nie świadomy wpływ, uczysz mózg, które mięśnie ma napinać silniej, a które relaksować, zgodnie z Twoją wolą. Ćwicząc bez  wizualizacji napięcia, ani Ty, ani Twój terapeuta, nie wiecie, w jaki sposób mózg steruje napięciem mięśni. Wiedza służy zdrowiu.

Jedynie to badanie pozwala określić właściwe parametry elektrostymulacji i ujawnić wiele istotnych informacji o czynności mięśni i nerwów. Badanie mięśni wyłącznie przez dotyk, często wprowadza w błąd. Rehabilitacja neurologiczna bez okresowych badań sEMG, to jak prowadzenie samochodu w nocy bez świateł. Może się udać, ale trwa znacznie dłużej i wiąże się z ryzykiem niepowodzenia. Badanie jest bezbolesne, obiektywne i niezbędne, jeżeli oczekujesz skutecznego leczenia. Wykonasz je w naszym gabinecie.

Mózg i układ nerwowy potrafi się regenerować a mięśnie wzmacniać, ale trzeba im w tym pomóc. Ćwicząc mięśnie o wzmożonym napięciu bez stymulacji, utrwalasz wzmożone napięcie. Nie napniesz mięśni bezwładnych, skoro nerwy nie przewodzą Twoich poleceń. Ale to już na pewno wiesz. Zmień te metody. Stosuj codziennie stymulacje, które jako jedyne, stabilizują i obniżają napięcie mięśni spastycznych lub dostarczają niezbędnych dla regeneracji uszkodzonych nerwów pobudzeń elektrycznych. Bez prądu o odpowiedniej charakterystyce, mięśnie degenerują lub zanikają. U małych dzieci, stymulacje mogą stosować rodzice. Im wcześniej wdrożysz zabiegi stymulacji do planu leczenia – tym szybciej uzyskasz rezultaty. To proste, bezbolesne, niezastąpione i skuteczne.

Jeżeli czasami korzystasz z turnusów rehabilitacyjnych lub 2- 3 x w tygodniu rehabilitacji w miejscu zamieszkania, a przy tym, nie korzystasz ze stymulacji lub terapii EMG-biofeedback – to nie wystarczy, aby uzyskać dobre rezultaty.. Nie wszystkie rodzaje uszkodzeń układu nerwowego wymagają terapii EMG-biofeedback, ale dla niektórych jest ona wręcz niezbędna. Ćwicząc w domu, w rytm stymulacji lub w ramach terapii EMG-biofeedback, nie tracisz czasu i pieniędzy na dojazdy. To najbardziej efektywne i najtańsze metody regeneracji układu nerwowego.

Przygotuj się, zanim je rozpoczniesz. Wywietrz pomieszczenie, przez kilka minut oddychaj głęboko, popraw utlenowanie organizmu. Zastosuj stretching mięśni, kilkuminutowy masaż lub obniżający napięcie i poprawiający ukrwienie zabieg stymulacji. Twój mózg ma się nauczyć, jak usprawnić kontrolę nad napięciem mięśni, więc zadbaj o ciszę i spokój, umożliwiające koncentrację. Ruchy wykonuj powoli i jak najbardziej precyzyjnie. Nie spiesz się, nie przemęczaj. Stymuluj i ćwicz z przerwami, ale nawet kilka razy dziennie. Korzystaj regularnie, co 2 – 3 miesiące z badań sEMG, które jako jedyne, umożliwiają obiektywną ocenę i dokumentowanie postępów. Stawiaj sobie osiągalne cele i po kolei je realizuj. Ciesz się każdym, nawet małym sukcesem. Nigdy nie ćwicz – bo musisz, ale dlatego, że chcesz.
Jeżeli tak wygląda Twoja rehabilitacja, to jesteś na dobrej drodze. Jeżeli nie – zmień to, dla Twojego dobra.